Więcej informacji pod adresem: http://bielskiedrogi.pl/1581_pasazerka_spadla_z_motocykla_na_dk1_w_czechowicachdziedzicach.html Bardzo poważny wypadek na DK 88 w Zabrzu. Doszło do zderzenia dwóch samochodów osobowych. Droga jest zablokowana w obydwu kierunkach. Więcej W zderzeniu busa i autokaru w pobliżu węzła Kleszczów na DK 88, zginęło 9 osób podróżujących busem. To pracownicy ochrony, wracający z Wrocławia (fot.KMP Gliwice) Droga w tym miejscu była nieprzejezdna, mundurowi pracowali tam całą noc. Prowadzone były oględziny oraz zabezpieczano ślady, które pomogą wyjaśnić dlaczego bus Zobacz najciekawsze publikacje na temat: wypadek dk 88 kleszczów Gazeta Wrocławska; Tag; Wypadek Dk 88 Kleszczów Jedna osoba została zatrzymana w sprawie sobotniego wypadku na DK 88 Wypadek na DK 88 w Gliwicach. Zderzyły się cztery samochody. Jedna osoba trafiła do szpitala. JAK. 17 listopada 2021, 17:20 ARC. Środy 17 listopada nie można zaliczyć do spokojnego dnia na Wypadek na DK-88 mat. policji. Zobacz galerię (4 zdjęcia) 63-letni mężczyzna zginął w wypadku samochodowym na DK88 pomiędzy Zabrzem a Bytomiem. Kierował fiatem 170, który zderzył się . Do wyjątkowo przykrego wypadku doszło tuż po godzinie 12 w poniedziałek 25 lutego. Jak informują służby, w Babicy koło Strzyżowa, na drodze krajowej nr 19, zderzyły się samochód osobowy i betoniarka. Czytaj także: Wóz strażacki zderzył się z autem osobowym. "To cud, że nikt nie zginął" [ZDJĘCIA] Babica. Osobówka zderzyła się z betoniarką. Nie żyje 67-latka Dominika Kopeć z zespołu prasowego podkarpackiej policji informuje, że "ze wstępnych ustaleń wynika, że kierująca fordem, zjechała na przeciwległy pas ruchu i zdarzyła się z betoniarką". - Niestety życia kierującej samochodem osobowym nie udało się uratować – powiedziała Dominika Kopeć. Zmarła kobieta miała 67 lat. Zobacz także Rzeczniczka podkarpackiej policji dodała, że policjanci pracują na miejscu i ustalają okoliczności wypadku. Konieczne będzie przede wszystkim ustalenie, czy kierująca była trzeźwa i dlaczego zjechała zw swojego pasa ruchu. Betoniarkę prowadził 55-letni mężczyzna. Był trzeźwy. Droga krajowa nr 19 jest całkowicie zablokowana. Czytaj także: Pijany policjant spowodował wypadek i uciekł. Na drodze w Kobyłce skonali jego koledzy Kolejny taki wypadek w ostatnim czasie Do podobnego wypadku doszło 18 lipca w Pszczynie na Śląsku. Wówczas 18-letnia kierująca osobówką z nieustalonych przyczyn także zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się czoło z jadącą nim betoniarką. Młoda kobieta zginęła na miejscu. Czytaj także: Tragiczna śmierć 18-latki. Zderzyła się z betoniarką (Źródło: PAP) 20 kwietnia 2022, 13:21 arc / zdjęcie ilustracyjneW środę nad ranem doszło do tragicznego w skutkach wypadku, w którym śmierć poniósł kierowca osobowego peugeota. Samochód jadący od strony Zabrza, z nieustalonych przyczyn, zjechał z jezdni, uderzając w filar kwietnia około rano, na prostym odcinku drogi krajowej nr 88, z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn peugeot 206 uderzył w filar wiaduktu ulicy Szymanowskiego. Kierujący samochodem 36-letni mężczyzna zmarł na miejscu przyjechały wszystkie służby, policja, prokurator oraz biegły z zakresu rekonstrukcji wypadków i prokuratura wyjaśniają przyczyny ofertyMateriały promocyjne partnera Do dwóch wypadków w ciągu kilku minut doszło we wtorek na drodze krajowej numer 88 w Gliwicach. W jednym z nich zginął motocyklista. To Leszek Miszczyk, onkolog przez wiele lat związany z Centrum Onkologii w Gliwicach. Przez krótki czas kierował tym około godziny osobowa toyota z niewiadomych przyczyn zjechała na przeciwległy pas ruchu i zderzyła się z autem dostawczym. - Ciężkich obrażeń doznała kierująca toyotą, ucierpiało także dziewięcioletnie dziecko, które jechało z kobietą - mówił Marek Słomski, rzecznik policji w Gliwicach. Kobietę zabrało do szpitala Lotnicze Pogotowie Ratunkowe, dziecko przetransportowano znany onkologKrótko potem doszło do kolejnego wypadku. Na wysokości wiaduktu w rejonie ulicy Tarnogórskiej, z kolejną toyotą zderzył się motocykl. Motocyklista zginął na miejscu. Motocyklem kierował profesor Leszek Miszczyk. Potwierdziła to rzeczniczka gliwickiego oddziału Narodowego Instytutu Onkologii im. Marii Skłodowskiej-Curie - Państwowego Instytutu Badawczego Maja Marklowska-Tomar. - Niestety, to prawda - podkreślają przedstawiciele śląskiego środowiska medycznego, profesor Miszczyk był nie tylko wybitnym specjalistą, ale lekarzem bardzo cenionym i lubianym przez pacjentów. Przez lata był w gliwickim ośrodku kierownikiem Zakładu Radioterapii - największej i najnowocześniejszej tego typu jednostki w Polsce i jednej z największych w Europie. W 2016 roku przez kilka miesięcy pełnił obowiązki dyrektora, a wcześniej był wicedyrektorem gliwickiego centrum profesora MiszczykaW 2009 roku w Zakładzie Radioterapii kierowanym przez profesora Miszczyka rozpoczęto stosowanie w radioterapii raka stercza znaczników z czystego złota najwyższej próby, wszczepianych pacjentom przed rozpoczęciem naświetlań. Znaczniki pozwalają zwiększyć precyzję naświetlań, a tym samym ograniczyć ostre i późne odczyny popromienne. Dzięki ich zastosowaniu zmniejszyła się liczba powikłań. Była to pierwsza placówka w Polsce, która rozpoczęła stosowanie tej drugim wypadku na DK88 zginął motocyklistaśląska policjaAutor:mag/gp, kabTVN24 Katowice, PAPŹródło zdjęcia głównego: TVN24 Samochód osobowy wypadł z drogi na alei Jana Nowaka Jeziorańskiego i dostał się między pobocze a podporę wiaduktu. Kierujący pojazdem mężczyzna zginął na miejscu. Do tragicznego wypadku doszło w środę przed godziną 6:00 rano. Na miejsce przybyły wszystkie służby. Od wczesnych godzin porannych internauci zamieszczali na ten temat informacje i publikowali zdjęcia w mediach społecznościowych. – Wypadek na 88 w stronę Gliwic. Samochód uderzył w wiadukt zaraz za węzłem z A1. Możliwy objazd. Pojazd w strzępach – napisał w jednej z grup użytkownik, który jako pierwszy poinformował o tragedii. Komunikat zamieścił też Zarząd Dróg Miejskich, bo do zdarzenia doszło już na gliwickim odcinku DK 88. – Wypadek na Alei Jana Nowaka Jeziorańskiego. Na wysokości ul. Szymanowskiego, w kierunku Gliwic, zawężony przejazd tą drogą do jednego pasa ruchu – czytamy we wpisie ZDM. Z niewyjaśnionych jeszcze przyczyn kierowca – 37-letni mężczyzna, jadąc DK 88 w kierunku Wrocławia gwałtownie skręcił i uderzył w podporę wiaduktu. Poniósł śmierć na miejscu. Służby zawiadomiono o godzinie 5:45. Policja bada okoliczności zdarzenia. Pod uwagę brane są różne wydarzenia, które mogły doprowadzić do tego wypadku. (żms) fot. ZDM Gliwice Zobacz też Wypadek w Gliwicach zakończył się śmiercią aż 9 osób. Wszystkie zostały już zidentyfikowane - przekazała w niedzielę po południu gliwicka policja. Służby poinformowały też, że zatrzymany kierowca volkswagena mógł przyczynić się do wypadku na dk 88. Wypadek w Gliwicach miał miejsce w sobotę wieczorem. Na dk 88 w Gliwicach, w pobliżu węzła Kleszczów, jadący od Gliwic w stronę Wrocławia renault trafic przewrócił się na jezdnię i sunąc po niej, znalazł się na przeciwległym pasie ruchu. Wtedy w dach renault wjechał autokar. Siła uderzenia była tak duża, że bus został całkowicie zmiażdżony. Zginęły wszystkie jadące nim już wcześniej informowała policja, kierowca busa prawdopodobnie próbował uniknąć zderzenia z innym autem i wykonał manewr, w wyniku którego stracił nagle panowanie nad pojazdem. Policja informowała w niedzielę rano o trwających przesłuchaniach kierowcy trzeciego pojazdu – volkswagena - który był w pobliżu miejsca wypadku. Niedługo potem prokuratura przekazała, że mężczyzna został zatrzymany. Komendant policji w Gliwicach insp. Marek Nowakowski, tłumacząc to dobrem śledztwa, nie chciał przesądzać, czy to kierowca volkswagena ponosi winę za ten wypadek. Inspektor zaznaczył, że okoliczności wypadku są jeszcze wyjaśniane. - Zatrzymany mężczyzna prawdopodobnie mógł przyczynić się do zaistnienia tego zdarzenia. Prawdopodobnie chciał lub prowadził manewr wyprzedzania. To mogło, jeszcze raz podkreślam – mogło – doprowadzić do tego zdarzenia, natomiast w tym momencie prowadzimy czynności procesowe, które zmierzają do zweryfikowania tego – powiedział Nowakowski na transmitowanej przez TVN24 konferencji prasowej. - Dopiero wówczas będziemy mogli stanowczo stwierdzić, jaki był przebieg zdarzenia, czy ten zatrzymany mężczyzna faktycznie przyczynił się do jego zaistnienia – podkreślił. Your browser does not support the audio element. Kierowca volkswagena był trzeźwy. Przypuszczenia o tym, że mógł być sprawcą zdarzenia potwierdzają relacje pasażerów autobusu. - Częściowo jest to potwierdzone, częściowo potwierdza to również relacja tego zatrzymanego mężczyzny i osoby, która z nim podróżowała - zaznaczył policjant, zastrzegając, że nie ma jeszcze takiej pewności – jest to najbardziej prawdopodobna hipoteza. Wyjaśnił, że są przesłuchiwani świadkowie i zabezpieczone ślady, i dowody, które będą jeszcze badane przez biegłych. Ani w autokarze, ani w renault nie było rejestratorów jazdy. Stan zdrowia kierowcy autobusu nie pozwala jeszcze na przesłuchanie. Zobacz także Wypadek w Gliwicach. Najmłodsza ofiara miała 23 lataWszystkie ofiary wypadku na dk 88, pięciu mężczyzn i cztery kobiety, zostały zidentyfikowane. Siedem z nich to mieszkańcy woj. podkarpackiego, jedna osoba z woj. lubuskiego oraz obywatel Słowenii, który prowadził samochód. Najmłodsza ofiara miała 23 lata, a najstarsza 59. Policja przypuszcza, że pasażerowie mogli jechać do śląski Jarosław Wieczorek zapewnił podczas konferencji, że wszystkie rodziny ofiar zostały objęte pomocą psychologiczną. Wieczorek jest w kontakcie z wojewodami: podkarpackim i lubuskim oraz konsulem Republiki Słowenii. Przypomnijmy, że w wypadku w Kleszczowie zostało rannych siedem osób jadących autokarem. To głównie mieszkańcy Rudy Śląskiej. Wojewoda poinformował, że informacje ze szpitali są "dość optymistyczne", a nikomu z poszkodowanych nie zagraża niebezpieczeństwo utraty życia. Ja nie pamiętam takiego wypadku drogowego, gdzie w jednym momencie i w jednym pojeździe śmierć poniosło aż dziewięciu podróżujących (…) Wypadek rzeczywiście był w skutkach tragiczny, trudno się nawet odnaleźć, otrząsnąć – podkreślił wojewoda, który po otrzymaniu informacji o wypadku pojechał na miejsce. - Ten obraz, który tam zastałem, był naprawdę bardzo trudny do takiego emocjonalnego przeżycia – 1 z 4 fot. PAP/Hanna Bardo Wypadek na dk 88 w Gliwicach 2 z 4 fot. PAP/Hanna Bardo Wypadek na dk 88 w Gliwicach 3 z 4 fot. PAP/Hanna Bardo Wypadek na dk 88 w Gliwicach 4 z 4 fot. PAP/Hanna Bardo Wypadek na dk 88 w Gliwicach

wypadek na dk 88