Прочитай о Pod koniec dnia от Lukasyno с альбома Chada: Jesteś Legendą, посмотри дизайн обложек, найди текст песни и познакомься с похожими исполнителями. Read about Pod koniec dnia by Nautilus, Lukasyno & Peres and see the artwork, lyrics and similar artists. Matka gotuje za dnia, żona ma uczuć antrakt A krawat jakby mocniej, wciskał grdykę do gardła Nie chcę słyszeć, gdy zobaczę w lustrze ojca twarz I dowiem się, że te dwa różne życia różnił tylko czas Koniec końców, nie chcę walczyć jak Majdan Radziu, Doda nie wróci, jak Krym poszła do diabła Tu mam swój azyl tu znajduje spokój Z dala od zgiełków osądów i wyroków Tutaj mam wszystko, siadam i pisze Ludzkie dramaty, nie chce o nich słyszeć Puszczam w niepamięć cały szum i chaos Zapominam o tym wszystkim co tak bolało Przebyłem drogę od zdrady do kłamstwa Pewności nie ma ale jest szansa To rzeczywistość z tym się Tekst piosenki: Ref. Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta. /x2. 1. Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci. Niektóre chwile chcę wymazać z pamięci. Musze zapomnieć, to wszystko jest bez sensu. Nie chce więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscu. Policja straszy, że wtrąci do więzienia. Tekst piosenki: Chada: Dłużej tego nie zgrywaj. Zawsze miej tą nadzieje. Właśnie dziś wyznaj bracie to, że za nią szalejesz. Zaoferuj jej szczęście no i wyjaw co czujesz. Popatrz w oczy i powiedz, że na nie zasługuje. Przecież wiesz doskonale ile dla ciebie znaczy. Jak to prześpisz to nigdy sobie już nie wybaczysz. . ChadaHelena | Duur : 04:12 Schrijver: Chada, HelenaComponist: D. Kuśmierczyk Lyrics Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci Niektóre chwile chcę wymazać z pamięci Muszę zapomnieć to wszystko jest bez sensu Nie chcę więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscu Policja straszy że wtrąci do więzienia Nigdy nie złamie tego nakazu milczenia Ja wraz z ulicą jak Bilon z Wilkiem Łatwo przekreślić wszystko jednym złym uczynkiem Słyszysz mnie mamo to co że dałem plamę Tak naprawdę to powinnaś dzisiaj czytać mój testament Zamknąłem oczy choć nie byłem śpiący Nie dam się przyłapać po stronie przegrywających To jest proceder tu gdzie ręce brudzisz Obraziłeś mnie przez sen to przeprosisz gdy się zbudzisz Parszywy los jemu chcesz ubliżyć On nikt inny znowu stawia na nas krzyżyk Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Czy chcesz czy nie robisz krok i w to wchodzisz Właśnie nadszedł czas żeby z prawdą się pogodzić Głęboki oddech stajesz na krawędzi Nie znam chyba Boże pewniejszej drogi do śmierci To coś jak taniec z pierdolonym wrogiem Często bywa tak że ktoś podstawia nam nogę Nie bez powodu także mam powód Nasze tajemnice ziomek zabiorę do grobu I chociaż płynąłbym najgorszym ściekiem Ty mnie nie osądzaj Bóg zrobi to lepiej Jestem gotowy stawię temu czoła Przyjdę z pomocą jeśli tylko mnie zawołasz Gdy się zapomnisz jesteś martwy Dzieciak jak widzisz sam sobie rozdaję karty Moje życie moja gra moje ryzyko To WWA nie przyszedłem tu znikąd Pod koniec dnia Kołysanka ta Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Tu mam swój azyl tu znajduję spokój Z dala od zgiełku osądów i wyroków Tutaj mam wszystko siadam i piszę Ludzkie dramaty nie chcę o nich słyszeć Puszczam w niepamięć cały szum i chaos Zapominam o tym wszystkim co tak bolało Przebyłem drogę od zdrady do kłamstwa Pewności nie ma ale jest szansa To rzeczywistość z tym się oswajasz I dobrze niech prawda wciąż wychodzi na jaw Naciśnij stop jeśli tego się boisz Tak czy siak to ja brat wciąż obstawiam przy swoim Wierzę w rodzinę i życiowy instynkt Nie chcę już chwilowego szczęścia hazardzisty Nie stanę biernie gdy los sponiewiera Wiem co znaczy zaczynać wszystko od zera Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Moderatorzy: Jose, oldschool Piters Posty: 2952 Rejestracja: 17 kwie 2019, 16:28 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Poziom beki z lokalnych, a wy się rozwodzicie nad tym Belmondo pisze:Jestem człowiek demolka Życie to ślizgawka, twoje życie to parodia KillerCroc Posty: 2200 Rejestracja: 02 maja 2019, 18:45 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: KillerCroc » 24 lis 2019, 12:39 JVCORE pisze: ↑23 lis 2019, 18:11 rap ma łączyć a nie dzielić – o przepraszam, rzygło mi się Gdybym urodził się gdzieś indziej miałbym szansę... potter Posty: 5152 Rejestracja: 24 kwie 2019, 23:00 Lokalizacja: Opole Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: potter » 24 lis 2019, 22:24 Ten Dedis to jedno, ale sprawdzam teraz tę płytę [nie wiem czemu] i niejaki duet Guli x Homex, co to kurwa jest i jakim cudem to się tam znalazło [zwłaszcza ten drugi]? :DD Odstają nawet na tle tej płyty, a poprzeczka jest na wysokości kostek. Myślisz, że znasz się na Premier League? Sprawdzam to, wystarczy kliknąć TUTAJ Whtn Posty: 1644 Rejestracja: 17 kwie 2019, 18:16 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: Whtn » 24 lis 2019, 22:30 >nieznanie duetu guli x homex Kawałka z tej składanki nie słyszałem akurat, ale nie sądzę, żeby nagrywając tyle kos rzucili jakieś asluchalne gówno jajca Posty: 6253 Rejestracja: 10 maja 2019, 10:47 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: jajca » 26 lis 2019, 15:23 oldschool pisze: ↑23 lis 2019, 14:31 Żartujesz? Przecież ta zwrotka to taki ból dupy gościa którego mało kto zna, że można by ją dawać w podręcznikach za przykład dzisiaj każdy dobry raper daje Multiemu te featy kiedyś Multi przez raperów byłby tylko kur** bity Chada obudź się i powiedz, co jest kur** tu nie tak skoro Tymek jest raperem, czy ja jeszcze robię rap? nie mam zapisane w genach z eby robić te muzykę może nie skocz jak Magik, ale za nią oddam życie znowu zioek mówi do mnei Dedis zrób coś pod publikę jak masz dawać takie rady wolę żyć tu na kredycie same geje na rejonach, jeszcze pchają sie do rapu czaisz, homo jest na scenie i zarabia z tego papu kiedyś to nie do przyjęcia teraz żaden nie napisze rap ma łączyć a nie dzielić – o przepraszam, rzygło mi się Szczególnie ta końcówka mnie żenuje. Przecież ta końcówka to jest autorecenzja i podsumowanie całej zwrotki lygrys pisze: ↑13 cze 2022, 16:01 kasę dostaje konkretnego dnia do ręki, a nie kurwa jakimś jebanym przelewem Bryx Fenrir Posty: 2532 Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: Bryx Fenrir » 26 lis 2019, 20:46 Całkiem niezły numer duetu Małach & Rufuz, chociaż nie jest to niestety nic lepszego niż to co dawali na ostatnich płytach. daveyo Posty: 12130 Rejestracja: 29 lip 2019, 14:22 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: daveyo » 29 lis 2019, 13:16 Nautilus (Lukasyno/Peres/Kubik/Ayon) - Pod koniec dnia tickets to my downfall. zemsta1kadluba Posty: 7707 Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: zemsta1kadluba » 29 lis 2019, 16:13 całkiem fajne muszę sprawdzić ten cały Nautilus bo Lukasyno zawsze był dość nietypowym ulicznikiem mołpy są kozackie Bryx Fenrir Posty: 2532 Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: Bryx Fenrir » 30 lis 2019, 15:48 Bardzo fajny numer, Lukasyno bardzo dobrze to rozegrał, świetnie się odnalazł w tym klimacie blisko Chady. daveyo Posty: 12130 Rejestracja: 29 lip 2019, 14:22 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: daveyo » 02 gru 2019, 13:06 Kaz Bałagane - Rap Najlepszej Marki tickets to my downfall. NEGRO Posty: 1035 Rejestracja: 27 lip 2019, 14:59 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: NEGRO » 02 gru 2019, 15:29 Najlepszy numer z tej całej płyty jak narazie, jak i jeden z najlepszych numerów Jaculi od dłuższego czasu po Chanson de geste oczywiście. dwupak Posty: 985 Rejestracja: 17 kwie 2019, 21:04 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: dwupak » 02 gru 2019, 15:38 Jaca zajebisty kawałek FRIZOLISZEK FRIZA BOMBA TROMBY WARIATEC PATECA to ja ksiazenieporzadek Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: ksiazenieporzadek » 02 gru 2019, 15:40 jak na jego ostatnie dokonania to wybitny kawałek, ale patrzac calosciowo to solidne 7/10 Holden Posty: 1034 Rejestracja: 18 kwie 2019, 11:01 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: Holden » 02 gru 2019, 15:59 Mocna kawalina Niech żyje tatuażyk, niech żyje tatuażyk Yerkes Posty: 222 Rejestracja: 22 sie 2019, 8:37 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: Yerkes » 02 gru 2019, 16:20 Podbijam, najlepszy utwór z całej płyty, Jaca pieknie na klasycznym bicie. zemsta1kadluba Posty: 7707 Rejestracja: 22 paź 2019, 12:50 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: zemsta1kadluba » 02 gru 2019, 16:22 Pisałem już w temacie Jacy że nie obraziłbym się jakby zrobił całą płytę na klasycznych bitach mołpy są kozackie Bryx Fenrir Posty: 2532 Rejestracja: 17 kwie 2019, 20:22 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: Bryx Fenrir » 02 gru 2019, 18:23 Tak naprawdę jedynym minusem tego kawałka jest to, że jest zbyt krótki, Kaz tutaj poleciał naprawdę dobrze, na fajnym bicie, dobrze było usłyszeć taki mega dojebany numer od Bałagane. Dolarydolary Posty: 336 Rejestracja: 06 paź 2019, 20:07 Re: V/A - Chada: Jesteś Legendą (2019) Post autor: Dolarydolary » 02 gru 2019, 20:18 Kurwa Jacol jak Ty zes mi zainponowal teraz. Bardzo fajny numer od dawna Pod koniec Lyrics[Refren: Helena]Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka taPod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta[Zwrotka 1: Chada]Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęciNiektóre chwile chcę wymazać z pamięciMuszę zapomnieć, to wszystko jest bez sensuNie chcę więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscuPolicja straszy, że wtrąci do więzieniaNigdy nie złamie tego nakazu milczeniaJa wraz z ulicą, jak Bilon z WilkiemŁatwo przekreślić wszystko jednym złym uczynkiemSłyszysz mnie mamo, to co, że dałem plamęTak naprawdę to powinnaś dzisiaj czytać mój testamentZamknąłem oczy, choć nie byłem śpiącyNie dam się przyłapać po stronie przegrywającychTo jest proceder, tu gdzie ręce brudziszObraziłeś mnie przez sen, to przeprosisz gdy się zbudziszParszywy los, jemu chcesz ubliżyćOn, nikt inny, znowu stawia na nas krzyżyk[Refren: Helena]Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka taPod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta[Zwrotka 2: Chada]Czy chcesz czy nie, robisz krok i w to wchodziszWłaśnie nadszedł czas, żeby z prawdą się pogodzićGłęboki oddech, stajesz na krawędziNie znam chyba Boże pewniejszej drogi do śmierciTo coś jak taniec z pierdolonym wrogiemCzęsto bywa tak, że ktoś podstawia nam nogęNie bez powodu, także mam powódNasze tajemnice ziomek zabiorę do grobuI chociaż płynąłbym najgorszym ściekiemTy mnie nie osądzaj, Bóg zrobi to lepiejJestem gotowy, stawię temu czołaPrzyjdę z pomocą, jeśli tylko mnie zawołaszGdy się zapomnisz, jesteś martwyDzieciak, jak widzisz, sam sobie rozdaję kartyMoje życie, moja gra, moje ryzykoTo WWA, nie przyszedłem tu znikąd[Bridge: Chada]Pod koniec dniaKołysanka ta[Refren: Helena]Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka taPod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta[Zwrotka 3: Chada]Tu mam swój azyl, tu znajduję spokójZ dala od zgiełku, osądów i wyrokówTutaj mam wszystko, siadam i piszęLudzkie dramaty, nie chcę o nich słyszećPuszczam w niepamięć cały szum i chaosZapominam o tym wszystkim, co tak bolałoPrzebyłem drogę od zdrady do kłamstwaPewności nie ma, ale jest szansaTo rzeczywistość, z tym się oswajaszI dobrze, niech prawda wciąż wychodzi na jawNaciśnij stop, jeśli tego się boiszTak czy siak to ja brat, wciąż obstawiam przy swoimWierzę w rodzinę i życiowy instynktNie chcę już chwilowego szczęścia hazardzistyNie stanę biernie, gdy los sponiewieraWiem co znaczy zaczynać wszystko od zera[Refren: Helena]Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka taPod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta Tekst piosenki: Ref. Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta. /x2 1. Ludzie zawodzą pomimo szczerych chęci Niektóre chwile chcę wymazać z pamięci Musze zapomnieć, to wszystko jest bez sensu Nie chce więcej się pojawić o złym czasie i w złym miejscu Policja straszy, że wtrąci do więzienia Nigdy nie złamie tego nakazu milczenia Ja wraz z ulicą jak Bilon z Wilkiem Łatwo przekreślić wszystko jednym złym uczynkiem (słyszysz mnie mamo?) To co że dałem plamę Tak naprawdę to powinnaś dzisiaj czytać mój testament Zamknąłem oczy choć nie byłem śpiący Nie dam się przyłapać po stronie przegrywających To jest proceder tu gdzie ręce brudzisz Obraziłeś mnie przez sen to przeprosisz gdy się zbudzisz Parszywy los jemu chcesz ubliżyć On, nikt inny znowu stawia na nas krzyżyk Ref. Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta. /x2 2. Czy chcesz czy nie robisz krok i w to wchodzisz Właśnie nadszedł czas żeby z prawdą się pogodzić Głęboki oddech, stajesz na krawędzi Nie znam chyba Boże pewniejszej drogi do śmierci To coś jak taniec z pierdolonym wrogiem Często bywa tak że ktoś podstawia nam nogę Nie bez powodu, także mam powód Nasze tajemnice ziomek zabiorę do grobu I chociaż płynąłbym najgorszym ściekiem Ty mnie nie osądzaj Bóg zrobi to lepiej Jestem gotowy stawie temu czoła Przyjdę z pomocą jeśli tylko mnie zawołasz Gdy się zapomnisz jesteś martwy Dzieciak jak widzisz sam sobie rozdaje karty Moje Zycie moja gra Moje ryzyko to WWA nie przyszedłem tu z nikąd (pod koniec dnia kołysanka ta) Ref. Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta. /x2 3. Tu mam swój azyl tu znajduje spokój Z dala od zgiełków osądów i wyroków Tutaj mam wszystko, siadam i pisze Ludzkie dramaty, nie chce o nich słyszeć Puszczam w niepamięć cały szum i chaos Zapominam o tym wszystkim co tak bolało Przebyłem drogę od zdrady do kłamstwa Pewności nie ma ale jest szansa To rzeczywistość z tym się oswajasz I dobrze niech prawda wciąż wychodzi na jaw Naciśnij STOP jeśli tego się boisz Tak czy siak to ja brat wciąż obstawiam przy swoim Wierzę w rodzinę i życiowy instynkt Nie chcę już chwilowego szczęścia hazardzisty Nie stanę biernie gdy los sponiewiera Wiem co znaczy zaczynać wszystko od zera Ref. Pod koniec dnia przychodzi do mych drzwi kołysanka ta. /x2 [Zwrotka 1] Te osiedla żyją swoim życiem, kocham je za to Otwieram swoją pocztę, czytam - wzywa kurator Drugi list, list z puchy od ziomka Pisze, że jak już odsiedzi swoje wróci i posprząta Na tych osiedlach tu gdzie czarne słońce Małolatki się wożą, jakby były Beyonce Tak miesiąc za miesiącem, jakoś się kręci Dzieciaki? dzieciaki nie mają dobrych intencji Wiem co jest grane, jestem z ulicy Sąsiad jakoś podejrzanie często schodzi do piwnicy W około bloki, czuję się, jak w ringu Ziomka fura już dwa lata na policyjnym parkingu Jedna siostra drugiej sprzedała taką dietę Że dwa lata dzień w dzień zapierdalają fetę Ja przekaz puszczam w eter i wiem, że wygram Na tych osiedlach wpadamy we własne sidła [Refren] Na tych osiedlach tu giną samochody A pierdolone psy ciągle zbierają dowody Na tych osiedlach jak do tej pory Na każdym rogu śledzi cię jebany monitoring Na tych osiedlach witam kolego Czy chcesz czy nie to uchodzisz za winnego Na tych osiedlach wiem co jest cięte To są te miejsca, które darzę sentymentem [Zwrotka 2] Tutaj nie wygra, ten kto nie zagra Skurwysyny, narkomani walą na klatkach po kablach My wychowani na ulicznych patentach Większość typów tu się buja na nie swoich dokumentach Tutaj dzieciaki spędzają czas pod sklepem Ciągle spekulują, żeby w końcu było lepiej Na klatkach ChWDP wrzucone czarną farbą Tu każdy jest farciarzem dopóki go nie zgarną Praca na czarno, ciężko jest zarobić Niejeden ziomek stąd wyjechał by stanąć na nogi Na tych osiedlach wszystko pachnie szwindlem Z okien słychać Dixonów, SSDI i 3Y To psy ruszają w pościg A łzy na które patrzysz, to nie są łzy radości Otwierasz oczy i czujesz życia ucisk Wychodząc z domu nie wiesz, czy w ogóle wrócisz [Refren] [Zwrotka 3] Tu większość z nas widnieje w kartotekach Na psa nikt nie spojrzy tu jak człowieka Chociaż byś krzyczał nikt nie usłyszy krzyku Dzieciaki od małego próbują narkotyków Na tych osiedlach bezsilność jest, jak wyrok Koleżka ciągle siedzi za przerzut paru kilo Wciąż jest, jak jest i mało co się zmienia Rodzicom z dziećmi ciężko dojść do porozumienia Ból i samotność, jak kara za egoizm Póki tego nie poznasz, twierdzisz, że się nie boisz Otwierasz drzwi choć nie wiesz co za drzwiami Anioły z dnia na dzień stają się demonami Na tych osiedlach masz przyjaciół i wrogów Są tacy co już dawno pukają w dno od spodu Ty dzięki Bogu wiążesz koniec z końcem Pamiętaj niektórzy cię oddadzą za pieniądze

chada pod koniec dnia tekst